Bernard Minier – Dolina
Mój odtwarzacz skończył opowiadać najnowszego Bernarda Miniera. Takie czasy, że książek się bardziej słucha, niż się je czyta. Rzec by można, iż monotonia podróży do miejsca pracy znika wówczas za fasadą czyichś przemyśleń gładko podanych przez lektora... W nowej odsłonie, w "Dolinie", u Minierem jest tak samo,